Przejdź do treści

kapalka.psor24.eu

Strona internetowa Michała Kapałki

  • Dydaktyka
  • CMS
  • Symulacja
  • Prywatnie

Korzystanie z materiałów

Ja pozwalam korzystać swoim studentom z materiałów w czasie dowolnej formy sprawdzania ich wiedzy i umiejętności. Dalczego? Bo uważam, że na tym etapie (szkoła wyższa) powinienem wymagać więcej od studenta (tak, z pozoru wydaje się, że dopuszczenie "ściągawki" sprawia, że od studenta będę wymagał mniej, w rzeczywistości jest odwrotnie) niż tylko znajomości (i to co gorsze na pamięć) jakiegoś "materiału" (w zależności od przedmiotu mogą to być: prawa, definicje, równania, zasady, metody,...). Ja na tym etapie, chciałbym sprawdzić, czy student potrafi wykorzystać taki "materiał" w bardziej chlubnej sprawie (rozwiązać problem, wskazać prawa rządzące jakimś zjawiskiem, wybrać metodę i ją zastosować,...).

Minusy

Oczywiście, pozwalanie na "materiały" ma wielki minus - trzeba sprytnie przygotowywać kolokwia, sprawdziany, pytania - tak, aby sprawdzić umiejętności studenta. Dużo łatwiej przecież jest nie pozwalać na "materiały" i ciągle pytać o to samo: definicja A, równanie B i cieszyć się, że student wie coś "na pamięć" (warto dodać, że to na pamięć jest zazwyczaj stanem chwilowym... bardzo szybko student to przecież zapomina...).

Plusy

Do mnie jednak bardziej przemawia metoda "pozwalania na materiały" - dlaczego? Jest bardziej zgodna z naturalnym środowiskiem pracy inżyniera czy magistra (oczywiście są wyjątki: np: mam kolegę chirurga - i tam metoda korzystania z materiałów np: książek w czasie pracy, raczej odpada). Przecież w pracy nikt nie wymaga (byłoby to czymś dziwnym) robienia czegoś z głowy. Oczywiście nie może być tak, że każdy fragment wiedzy będzie składany ad-hoc (wtedy praca będzie bardzo nieefektywna) ,ale na szczęście poprzez pracę i zdobywane doświadczenie, potrzebna wiedza "sama" trafia do bardzo pojemnego magazynu w głowie - i w przeciwieństwie do wiedzy "zakutej" na studiach, jest dużo bardziej trwała.

Pułapka

Na koniec zdanie, które oddaje sens pewnej pułapki wiążącej się z "pozwalaniem na materiały w czasie zaliczeń". 

Pozwalając na materiały, myślę, że robię "niektórym" studentom krzywdę. Bo "niektórzy" myślą, że jak mogą korzystać z materiałów- to nauczą się wszystkiego na zaliczeniu...

O autorze

Od 2008 roku pracuję jako asystent naukowo-dydaktyczny w Wojskowej Akademii Technicznej.

Pracuję na wydziale Cybernetyki,  w Instytucie Systemów Informatycznych (link - do mojej strony na stronie Instytutu w którym pracuję).
W dziale Dydaktyka studenci (choć nie tylko) mogą znaleźć materiały związane z przedmiotami które prowadzę.

Jestem informatykiem, zawodowo zajmuję się projektowaniem i wdrażaniem rozwiązań w oparciu o system zarządzania treścią Drupal.

Pracuję jako: webdeveloper, freelancer, manager (w grupie freelancerskiej takectrl.eu). Z uwagi na to zajęcie, nie są mi obce zagadnienia związane z nowoczesnymi technologiami www.

© Michał Kapałka 2007-2018,
Developed by takectrl.eu